Na leniuchy fraszka nieduża...

teachair

Piszą się teksty, póki co skryte
przed okiem ludzkim mailowo słane
by za czas jakiś, w formie albumu
stanęły dumnie, muzą oblane...

Więcej liryki człek by chciał dawać
by cieszyć serca, radować dusze
- cóż, kiedy życia okrutna proza
co rusz mi srogie daje katusze

Bywa tak w życiu, że raz na wozie
a raz pod wozem można się znaleźć
niestety, ten rok tak się rozpoczął:
ja swego wozu nie widzę wcale Zalamany

Wierzę, że chmury jednak odpłyną,
szara codzienność czule wypieści...
a by zupełnie nie być bezpłodnym
poniżej wstawiam taki tam tekścik...

„Deszcz”

Rzekli w telewizji, że nadchodzi
dla ludzkości najczarniejszy z dni.
Wszyscy w zadumieniu przystanęli:
„Jak to - mówią - już nie będzie nic?

Nie wychowam syna na mężczyznę?
Nie nauczę córki żoną być?
nie naprawię wszystkich swoich błędów
i nie dowiem się, co znaczy żyć?”

REF
Nagle świat nawrócił się na lepsze,
nagle kochać wszyscy siebie chcą!
Długi umorzone, nie ma sprawy!
Jeszce jeden glos na lepszy los…
Rząd zatwierdził ustaw sto dla ludzi,
w szkole taki łatwy dziś był test…
Wszyscy lubią Boga na Facebooku!
…a to tylko był gwałtowny deszcz...

Matki przeprosiły martwe dzieci,
córek rozwiązłości grzech zna świat.
Wino wyrzucili dziś ojcowie,
pod kołdrami synów cisza trwa…

Święte wojny nagle się skończyły.
kiedy w oczach strach, do Boga leć!
Przebaczając wykup miejsce w niebie,
wszyscy chcą dziś 'być', nie tylko 'mieć'...

REF

Gdy po deszczu wzeszło jasne słońce,
gdy przestali smutne pieśni grać -
powrócili ludzie do swych zajęć,
by od nowa dusze diabłom dać…

Nie nawróci się dziś świat na lepsze,
nienawidzić wszyscy siebie chcą.
Długi znowu dłużne, plus odsetki
jeden głos dziś mniej na lepszy los!

aisha

To przywalili nam Szeryfowie...!
Że nic nie piszem, że pusto w głowie,
Że mróz nam w gaciach chłodzi zapały,
Bezproduktywne zakute pały.... Sad

Wstydu najadłam się, Bóg mi świadkiem,
Kiedy na Forum weszłam przypadkiem...
Racji nie przyznać im - nie da rady
Czas się wziąć w garście, zrobić przysiady,

Rozgrzać nadgarstki, łyknąć siwuchy
I przy pisaniu zagęscić ruchy.
Tak nie wypada, to się nie godzi!
W końcu my wszyscy duchem za młodzi

Żeby na kłódki gęby zamykać
Siedzieć w fotelu i fajkę pykać!
Więc na wyzwanie Szeryfów piękne
Wklejam plagiacikową piosenkę Very Happy

Śmiechu

Ja choć nie umiem, także spróbuje
napisać tutaj, co w sercu czuję,
Bo jest co mówić, jak wspomnieliście,
że nasze forum, usycha jak liście

Bo nikt nie pisze, nikt nie postuje
nikt tych tematów, już nie wałkuje,
I choć ja nowy w rodzinie jestem,
to się podzielę tym skromnym tekstem.

Ja sobie chyba źle wyobrażałem,
co tu zastanę, gdy się zapisywałem.
Miałem nadzieję na długie rozmowy,
na świetne chwile, w świecie Countrowym,

Lecz z końcem lata, coś się zmieniło
Ludzi na forum jakby ubyło
Choć wiem, że sam lepszy nie jestem,
To sam dowalę sobie tym tekstem,

Coś trzeba zmienić, sam nie wiem co,
ale pomogę, na procent sto.
Choć będzie ciężko, gdy będę w trasie,
to coś napiszę, gdy złapię neta zasięg.

Gdy będzie chwila, będę się starał,
by nasza rodzina odzyskała zapał.
Więc wielu postów i czasu słodyczy,
Śmiechu z całego serca, nam wszystkim życzy.

A jak... Smile

Cowboykash

Miód na me serce i uśmiech na twarzy
Że takie forum nam wszystkim się marzy

Cieszy mnie przy tym żeście pojęli
I do pisania nareszcie się wzięli

Wysiłku i chęci, nas wszystkich potrzeba
Bo w pojedynkę, zwyczajnie się nie da

Każdy ma przecież swe spostrzeżenia
I milion historii do opowiedzenia

Czekam tu zatem aż coś się ruszy
Więc piszcie i mówcie - wyłaźcie z głuszy !