Trisha Yearwood

HonkyTonkVille

Poniżej moja ulubiona piosenka Trishy. Jakie są wasze?

Trisha Yearwood – Jakby nigdy nie złamano nam serca
http://www.youtube.com/watch?v=HZLJNuT-OwI (To Garth oczywiście jej pomaga „pod spodem”)

Nie bój się czule mnie objąć
Wiesz że nie rozpadnę się od tego na kawałki
To co dziś tutaj robimy
Na pewno jest lepsze niż to przez co przechodzę
Oboje już kiedyś kochaliśmy i straciliśmy miłość
Wiesz jaki smutek to ze sobą niesie
Dziś zamknijmy drzwi
I weźmy to co jest pod ręką

Więc bądźmy dziś razem
Pomóżmy sobie przetrwać
Kochajmy się dziś tak
Jakbyśmy nigdy nie mieli złamanego serca

Nie bój się zamknąć oczu
Udawaj że jestem kimś kogo kochasz
A ja nie będę cię musiała okłamywać
Bo nie o tobie myślę

Więc bądźmy dziś razem
Pomóżmy sobie przetrwać
Kochajmy się dziś tak
Jakbyśmy nigdy nie mieli złamanego serca

Tego wieczoru będziemy po prostu udawać
Że zakochaliśmy się w sobie od pierwszego wejrzenia
Pokochajmy się znowu
Tak jakbyśmy nigdy nie mieli złamanego serca

Nie bój się zamknąć oczu...

"Like We Never Had A Broken Heart"

Don't be afraid to hold me tight
You know I won't brake in two
What we're doing here tonight
Sure beats what we're going through

We both loved and lost before
You know the sadness it can bring
Tonight let's close the door
And hold onto the nearest thing

Let's keep hangin' on
So we won't fall apart
Let's make love tonight
Like we never had a broken heart

Don't be afraid to close your eyes
Pretend I'm someone that you love
And I won't have to tell you lies
'Cause it's not you I'm thinkin' of

Let's keep hangin' on
So we won't fall apart
Let's make love tonight
Like we never had a broken heart

Tonight we'll just pretend
We've been in love right from the start
Let's make love again
Like we never had a broken heart
Let's make love again
Like we never had a broken heart

Don't be afraid to close your eyes

HonkyTonkVille

''Najsłodszy podarunek" (The Sweetest Gift) – Trisha Yearwood

http://www.youtube.com/watch?v=p1mroA3I2KA&playnext=1&list=PL66B253099C8FEEE6&index=23

Pewna matka poszła któregoś dnia do więzienia
By zobaczyć się z błądzącym ale jakże jej drogim synem
Mówiła strażnikowi jak bardzo go kocha
Nie ważne dla niej co złego zrobił

Nie przyniosła mu ani zwolnienia ni ułaskawienia
Nie przyniosła srebra, przepychu czy bogactwa
Lecz była to poświata zesłana przez światło z nieba
Najsłodszy podarunek, matczyny uśmiech

Zesłała uśmiech który się pamięta
Poszła do nieba wolna od strapień serca
Mury wokół ciebie nigdy nie zmienią jej spojrzenia
Byłeś jej dzieckiem i zawsze będziesz

Nie przyniosła mu ani zwolnienia ni ułaskawienia
Nie przyniosła srebra, przepychu czy bogactwa
Lecz była to poświata zesłana przez światło z nieba
Najsłodszy podarunek, matczyny uśmiech