Wolsztyn Czyste Country 2016

Cowboykash

W przyszłym roku impreza w Wolsztynie zaplanowana jest na 11, 12, 13 sierpnia.
Zakładając że Mrągowo odbędzie się jak zwykle w ostatni weekend lipca czyli 28, 29, 30 - to będą dwa tygodnie "luzu" na oddech.

StaraBaba

wiem, że smęcę... ale dla mnie termin przy 15 sierpnia... gdy można "łyknąć" dodatkowy dzień wolny i urlop - to okazja żeby wypalić z gitarą na południe i "spotkać stare grono" Wink

ale jeszcze sporo czasu... więc kto wie

kowboj Lukasz

PIĄTEK

Piątek to też dzień na naukę tańca w stylu country. Każdy chętny mógł wziąć udział.Ja akurat obserwowałem jak inni uczą się tańczyc.

PERON WOLSZTYN

Urszula Chojan

Urszula Chojan wystąpiła jako pierwsza. Zaśpiewała piosenki ze swojej płyty „Pociąg do Mrągowa”. a także covery. Ja osobiście wolę piosenki country w ojczystym języku niż covery, które śpiewa p.Ula. Do nabycia była płyta p.Uli. Ja płytę kupiłem i jestem z niej zadowolony. Płyta ciekawa. Płyta z muzyką country. Nie ma na niej rocka natomiast jest typowe country.

Karolina Jastrzębska

Karolina tak jak p. Urszula wystąpiła w Wolsztynie po raz pierwszy ale na njej nieszczęście miała wysoką gorączkę.
Piosenka jak mi zapadła w pamięć, to piosenka „Jadę dalej” z repertuaru Tomasza Szweda. Moim zdaniem p. Karolina zaśpiewała dużo lepiej od Tomasza Szweda. Po za tym były też covery jak i utwory własne.

Aleksandra Nowak & Lonstar

Ola miała wystąpić z własnym zespołem. Ale w życiu układa różnie i nie Zawsze tak jakbyśmy chcieli. Zespół Oli jeszcze dobrze nie powstał a już się rozwiązał. Mimo to Ola przyjechała do Wolsztyna. Wystąpiła w duecie ze swoim idolem czyli Lonstarem. Wspólnie wykonali dwa utwory. Jak dobrze zapamiętałem to pierwsza z nich to” When You Say Nothing at All” a druga to „Crazy”.

SOBOTA

Manson Band

Pan Jan na festiwalu „Czyste Country” wystąpił drugi raz. Szanuje Pana Jana dlatego, że jak występował dwa lata temu, to szczerze przyznał że nie jest piosenkarzem country. Teraz Pan Jan dodał . „kiedyś byłem piosenkarzem country, ale teraz nie jestem. Do piosenek country może kiedyś powrócę”.
I jak tu nie szanować Pana Jana. Nie owija w bawełnę tylko mówi jak jest. Więc ja także napiszę szczerze.
Panie Janie.
Pana muzyka bardziej pasuje na zlot dla motocykli niż na czyste country. To ciężkie brzmienie, które z country nie ma wiele wspólnego.
Jednak ja bardzo Pana szanuję za tą właśnie szczerość i prawdziwość, choć Pańska muzyka nie bardzo mi odpowiada.

Alabama Band

Zespół powrócił po trzech latach na festiwal. Gdy ja byłem w Wolsztynie na festiwalu pierwszy raz w roku 2013 to zespół grał w deszczu w Piątek. Ja z moim tatą stałem i słuchałem. Zespół wprawdzie gra covery, ale są to covery z górnej półki. Ja zapamiętałem piosenkę „Freight Train”. Dobrze zagrana i zaśpiewna. Mam nadzieję, że na kolejny występ zespołu w Wolsztynie nie będziemy czekali kolejnych trzech lat.

Cashflow

Zespół gra country, rock & roll, rockabilly. Razem z Łukaszem i Grześkiem na scenie jeszcze były osoby zaproszone tj.Lonstar, Aleksandra Nowak i Jeff Shiffman. Zespół dał jak zawsze dobry występ. Występował trzeci rok z rzędu i myślę, że ten zespól wystąpi w Wolsztynie jeszcze nie raz.

George Hamiton V

Mija dwadzieścia lat jak ten artysta był w Mrągowie. Dwadzieścia lat temu byłem na jego koncercie. Tak jak i kiedyś, tak i obecnie, ten artysta mnie do siebie nie przekonał. Uważam G.H.V. za słabego artystę. Artystę z kręgu country-rock. Czasem więcej rock niż country. Tak zaobserwowałem w Wolsztynie.

George Hamilton IV

Koncert ciekawy ,prowadzącym był Lonstra. Lonstar opowiadał o swojej przyjaźni z G.H.IV.Koncert z udziałem zespołu Colorado Band. Na koncercie można było usłyszeć piosenki z płyty „ACROSS THE OCEAN”.

Lonstar

Lonstar zaprosił na scenę Aleksandrę Nowak. Razem zaśpiewali piosenkę” Help Me Make It Through The Night". Powinienem napisać, że występ p. Michała rozpoczął się od piosenki „Co to jest to country”. Potem to już były dobrze znane piosenki tj. „Radio”, „Cały świat ona i ja”, „Do Sejn”, „Dla nie ładnej kobiety”. Lonstar zaprosił też na scenę Georga Hamiltona V, wspólnie zaśpiewali piosenkę z płyty Lonstar & ...
Człowiek urodzony i wychowany w Polsce. Ktoś by pomyślał, że może to Amerykanin, ale nie to Polak. Lonstar dał dużo lepszy występ od swojego poprzednika z USA. Występ na dużo wyższym poziomie artystycznym. Lonstar jest lepszy od G.H.V. Lepszy i to o kilka pięter .

NIEDZIELA

Droga na Ostołękę

Czekałem na ten zespół aż trzy lata. Dopiero jak pojechałem do Wolsztyna po raz czwarty, to się doczekałem. Panowie z zespołu to bardzo fajni ludzie. Na koncercie zaprezentowali nagrania ze swoich dwóch płyt „Ja zostaje tu”. Oraz „ Był czas”. Można było usłyszeć takie piosenki jak: „Moje serce to nie hotel”, „Ósmy tydzień”, „Oszaleć można”, „Był czas”, Warto zaznaczyć ,że piosenka „Miłość jak w piosence” została wykonana w duecie z Sonią Lelek-Drzymałą. Był to pierwszy raz jak ta piosenka została zaśpiewana publicznie. Szczerze ja chcę jeszcze raz ten zespół na festiwal. bo nie zdążyli pokazać całego swojego materiału a tylko jego niewielki fragment .

Alicja Boncoł & Koalicja.

Tutaj to można powiedzieć koalicja damska. Na scenie oprócz p. Alicji były też takie panie jak: Katarzyna Szubartowska, Sonia Lelek-Drzymała. Gospodynią lub prowadzącą była p. Alicja Boncol. Ucieszyłem się jak usłyszałem dawno nie śpiewaną piosenkę. „ Country Girl”. Od tej piosenki rozpoczął się występ p. Alicji. Później na scenie znalazł się Marcin Rybczyński, który wspólnie z p. Alicją zaśpiewał piosenkę „Pozwól odejść”. Następnie na scenę został zaproszony Jeff Shiffman. Grał na gitarze.
Pani Alicja zaśpiewała znane nam dobrze przeboje t.j. „ Mam kilometrów paranoję”, „ Zabieraj te łapy z mojego tyłka”. Jak powiedział Waldemar Ligma to p. Alicja wystąpi w Wolsztynie w 2017. Czekam na następny koncert p. Alicji.

Tomasz Szwed

Komentarza brak. Dlaczego po odszedłem od sceny.

Honky Tonk Brothers

Ja twierdzę ,że nie ma festiwalu bez tego zespołu. Zespół lubiany przez publiczność w Wolsztynie. Jak zawsze dał dobry koncert. Była piosenka jak „Jak ja nie, lubię swojej roboty”. Oraz inne piosenki tego zespołu. Zespół na pewno zagra za rok w Wolsztynie.

Colorado Band

Grupa nagrała w tym roku płytę pt „Las Vegas”. W Wolsztynie odbyła się promocja tej płyty. Były piosenki „Kropla farby”, „ Nic nie zmieni”. Te piosenki są z nowej płyty. Były też dobrze znane piosenki zespołu.„ Koszykowy romans”, „ Kierowca szefowej w średnim wieku”, „ Wracam do Łodzi”, „ O co biega co jest grane”. A być może zespół w Wolsztynie w 2017. Wtedy zespól będzie miał swój jubileusz dwudziestopięciolecia.

Na koniec tradycyjnie Lonstar z uczestnikami festiwalu oraz z publicznością zaśpiewał piosenkę. „ Co to jest to country”.

Stoisko festiwalowe

Na stoisku festiwalowym były płyty, koszulki itp. oraz aniołki, 50 % ze sprzedaży było przekazane dla Piotra „Konia” Niwińskiego . Była też wystawiona gitara z podpisami artystów oraz przyjaciół. Gitara została szybko sprzedana.

Cowboykash

Cieszę się ogromnie Łukaszu że zechciałeś się podzielić swoimi spostrzeżeniami i opiniami na temat artystów i ich występów.

To oczywiście Twoja subiektywna ocena i prywatne odczucia i to mnie cieszy najbardziej. W naszym środowisku niestety zbyt mało jest osób, które odważnie powiedzą "na głos" co im się podoba a co nie.
Super !

StaraBaba

kowboj Łukasz - dlaczego przy Tomaszu Szwedzie "komentarza brak"?? rozwiń temat?

Cowboykash

Łukasz wspomniał że odszedł od sceny więc uczciwie nic nie pisze, bo nic nie widział.

Za to ja napiszę, że koncert Tomka jak zwykle baaaaardzo mi się podobał.

kowboj Lukasz

Filmiki z festiwalu.

Czyste Country Wolsztyn 2016 Co to jest to country
https://www.youtube.com/watch?v=HcCHzfYmRiY

Czyste Country Wolsztyn 2016 Alicja Boncol
https://www.youtube.com/watch?v=UAPuB6ZqPrM

Czyste Country Wolsztyn 2016 Olimpia Sas
https://www.youtube.com/watch?v=3sd_YIwf7BM

Stasek

Łukasz szczery do bólu Smile

nawigacja

linki do transmisji on-line
piątek https://www.youtube.com/watch?v=xDgTkOiQZMY
sobota https://www.youtube.com/watch?v=-QP3pHuc4GA
niedziela https://www.youtube.com/watch?v=B5rifdJ-VLY

"Jadę dalej" jest tak męską piosenką, że nie ma szans by jakakolwiek dziewczyna zaśpiewała to lepiej, nawet bardzo sprawna wokalnie, polegnie w interpretacji. Słyszałam akurat tę próbę w Mrągowie, a nie w Wolsztynie, ale to mi wystarczyło, żeby upewnić się w tym, że z motyką na słońce czasem nie ma co się porywać a dobór piosenek wymaga niezwykłej rozwagi... No chyba, że to ma być piosenka aktorska, a wokalistka postanawia odegrać przed nami wytęsknionego żołnierza Smile

Stradivarius

Zgadzam się z Nawigacją. Jadę dalej zostawiłbym Szwedowi, nikt lepiej tego nie zrobi.
Zastanawia mnie czasem co powoduje artystami, kiedy decydują się śpiewać cover i dokonują jego świadomego wyboru.
Na przykład kiedy 15 letnia dziewczyna śpiewa dojrzały tekst Partonowej pt. Jolene. Itd. itd. I nie znajduję odpowiedzi.

Zgadzam się też ze Staskiem, kiedy pisze, że Łukasz jest szczery do bólu. Wolę wprawdzie, żeby szczerość innych mnie cieszyła, ale pogodziłem się z rzeczywistością, ze opinie niektórych potrafią bardzo boleć wrażliwych. I jestem szczery. Mam nadzieję, że nie do bólu.

Stradivarius

kowboj Lukasz

Z punktu widzenia , nie fana Tomasz Szweda. To sytuacja wygląda inaczej.
Mnie się wykonanie piosenki "Jadę dalej" podobało w wersji Karoliny podobało bardziej od wersji Tomasz Szweda. Pójdę dalej. Można z piosenki zrobić duet.

Piosenka "Stand By Your Man" to piosenka typowo kobieca. Ale i jest też wykonanie męskie tej piosenki.

Proszę Bardzo dla porównania.

Tammy Wynette
"Stand By Your Man".
https://www.youtube.com/watch?v=AM-b8P1yj9w

Lyle Lovett
"Stand By Your Man".
https://www.youtube.com/watch?v=VVSQGHfQiaY

Cowboykash

W moim osobistym odczuciu, to Tomasz Szwed wykonuje piosenkę "Jadę dalej" najlepiej i nie powinno się nad tym toczyć batalii. Taki mam gust i koniec.

Mówiąc ogólnie to uważam, że mieszanie piosenek męskich z damskimi nie jest dobrym rozwiązaniem. Ja także czasem jestem zadziwiony doborem repertuaru, ale to już prywatna sprawa samych artystów.

A teraz napiszę JEDYNIE DLA ŻARTU !
Puśćmy wodze fantazji i spróbujmy sobie wyobrazić np. Tomka Szweda czy Lonstara, w piosence wykonywanej przez Alicję Boncol Smile

UWAGA bo będzie drapieżnie !!!

"Ja chcę być dziewczyną kowboja
Bo we mnie gorąca jest krew
Choć tylu chłopaków dokoła
Ja tylko kowboja chcę mieć"

kowboj Lukasz

Kach tajemnicą nie jest ,że jesteś fanem Tomasza Szweda.
Ale w Wolsztynie wspólnie stwierdziliśmy,że występ Karoliny nam się podobał. Piosenka "Jadę dalej", też Ci się podobała. Mimo ,że Karolina na początku ,trochę się pomyliła. sam mi wtedy powiedziałeś "Wiesz kobiecy głos".

Mayster

w czasach gender ? Nic mnie już nie zdziwi Smile

A swoją drogą Ala miała wielkiego fana, człowieka wielce szanowanego, który często chodził po Mrągowie i śpiewał ...
przynajmniej dwa pierwsze wersy Smile

Cowboykash

Łukaszu oczywiście zgadza się co mówisz i faktycznie tak było.

Występ Karoliny mi się podobał - co więcej - nawet bardzo mi się podobał.
Występ Tomasza Szweda również mi się podobał.

Jednak porównując wykonanie piosenki "Jadę dalej" przez Tomasza Szweda i przez Karolinę Jastrzębską - to w mojej ocenie po prostu Tomek jest niepokonany.

Kwestia tego czy jestem fanem Tomka Szweda jest w tym przypadku bez znaczenia.
Bo jestem fanem Tomka, ale też stałem się fanem Karoliny. Jestem fanem Alicji i Kasi Bochenek, Lonstara, Colorado Band, Cashflow, Alabamy, Drogi Na Ostrołękę i ogólnie to większości zespołów z rodziny country w tym kraju. ( Są także artyści których zdecydowanie fanem NIE JESTEM)

Jeśli LONSTAR zaśpiewa piosenkę TOMKA, lub na odwrót , to powiem uczciwie która wersja mi się bardziej podoba. Nie jestem jakimś większym fanem jednego czy większym fanem drugiego. Jestem fanem obydwóch.
Jestem fanem wielu artystów w tym kraju ale wszystkich traktuję TAK SAMO jako FAN. Natomiast na stopie koleżeńskiej może już być całkiem inaczej.
Dla przykładu:
Uwielbiam zespół ALABAMA BAND i znam się z jego muzykami dość dobrze.
Patrząc jako FAN to wszystkich czterech lubię tak samo, bo są fantastyczni, otwarci, uśmiechnięci, nie mają bąka w doopie więc nie chodzą nabzdyczeni, jak coś spieprzą to im to wytknę bezlitośnie, a oni się nie obrażą itd. Lubię ich muzykę, lubię ich na scenie, lubię poza sceną bo są zwyczajnymi fajnymi ludźmi.
Natomiast w kwestii kumpelsko przyjacielskiej to najbardziej się zakumplowaliśmy z Grzesiem Kopką.
I teraz ważne.
Jak Alabama wyjdzie na scenę i zaśpiewa "Jadę dalej" gorzej niż Tomek, to też im to powiem, bez cackania się.
A przypominam że jestem fanem ALABAMY, ale też fanem TOMKA Smile

Dlatego nie wolno pomieszać relacji kumpelskich z relacjami fana.

Trochę namieszałem, ale mam nadzieję, że zrozumiesz co chciałem przekazać.

Pozdróweczka