Ustroń 2010 drugi weekend lipca

Ana

Chyba mi się ciśnienie podnosi Zły

kefas

Mayster

kefas

Tak mi się napisało ...

Zapomniałem o chronologii wydarzeń Zawstydzony

dzidzia

Ana
masz prawo do swojego zdania i nie pojechania do Mrągowa. Czy to coś da nie wiem.
Ja nie poddaję się rozgoryczeniu. Dalej będę tam jeździł żeby spotkać się z ludźmi i posłuchać country poza głowną sceną.

Jeśli organizatorzy są myślący to zauważą że więcej jest ludzi poza amfiteatrem niż na nim.

Całkowite nieprzyjechanie nic nie da. Mrągowo to tradycja i bedą ludzie którzy tam i tak pojadą.

Propagowanie innych pikników jest pożądane ze wszech miar. Staram się to robić na naszym wortalu.

Jednak mimo że country.wortal.net zdobywa coraz większa popularność to nie ma ludzi którzy napisaliby chociaż parę słów na temat innych niż Mrągowo pikników i przysłali do nas żeby zaproować te miejsca wśród ludzi.

Na razie Mrągowo jest najbardziej utożsamiane z Country i tego nie da się zmienić na dzień dzisiejszy.

Być może w przyszłości tak

Nie bardzo rozumiem co Ci mogło podnieść ciśnienie w moim zdaniu. Takie jest i koniec. Ty masz prawo do Swojego ja do swojego. Czy któreś jest lepsze nie da się ocenić. Ja również uważam (oczym nieraz już pisałem) że Performance i Polsat robią zła robotę dla Country i Mrągowa. Różnica między nami jest tak że Ty uważasz że można na to poradzić bojkotem imprezy a ja że odwrotnie. Chociaż jak do tego podejśc z innej strony to częściowo się z Tobą zgadzam należy zbojkotować amfiteatr ale być jak największa grupą w innych miejscach w Mrągowie.
To moim zdaniem bardziej zamanifestuje nasze niezadowolenie z tego co dzieje się w amfiteatrze.

A wracając do innych imprez to Frombork prawdopodobnie będzie w przyszłym roku na początku lipca.

Pozdrawiam

"dzidzia"

kefas

dzidzia

Rozpoczołeś dyskusję o zmianie formuły.
A może jakieś konkrety.

A co do reklamy. To jak inaczej dotrzeć do ludzi jeśli nie reklamując strony. Piszesz jakby w reklamie było coś złego.

Jeśli chodzi o formułę to wortal ma byś stroną wiedzy o country. Praktycznie robimy ją we dwoje. Korzystamy z życzliwości kilku ludzi którzy użyczają swoich tekstów na tą stronę. Mała częstotliwość pojawiania się informacji wynika z tego że robimy to we dwoje po pracy zawodowej która zabiera nam dość dużo czasu.

Jest to strona prowadzona przez fanów. Nie jest dochodową więc reklama nie przynosi na zysków. Zatem to raczej coś dobrego.

Kefas, jeśli masz chęć uczestniczyć w jej towrzeniu zapraszam.

Po drugie to sens mojej poprzedniej wypowiedzi był inny. Wyrwanie zdań z kontekstu może je całkowicie zmienić

Trochę się rozpisałem

Pozdrawiam serdecznie

Piotr 'dzidzia' Pleskot

kefas

Jakoś tu dzisiaj nerwowo trochę Wink

Wiem kto i jakim nakładem robi country.wortale.net.

Pisałem też, że strona mi się podoba.

Rzeczywiście ma ona charakter raczej informacyjny, ale być może właśnie o to Wam chodziło ... nie znam szczegółów.

Nie mam też zastszerzeń do samego administratora Wink

Chodziło mi wyłacznie o to, że fajnie byłoby ... gdyby na przykład można było założyć tam sobie jakieś konto ... i od czasu do czasu samodzielnie wrzucić jakiś "artykulik" ...

Nie chodzi mi o kolejne forum ... tylko raczej o miejsce na "grubsze" tematy ... jakieś opisy imprez, czy wydarzeń ... ale wrzucane bardziej samodzielnie ...

Moje zastszerzenia dotyczą jedynie "możliwości technicznych".

Oczywiście admin powinien wszystko kontrolować ... i jak mu coś nie pasuje do koncepcji ... to Do bani...

Co do reklamy ... to masz całkowitą rację ... i fatalnie zinterpetowałeś moje intencje Smile

Specjalnie wyrwałem to z kontekstu ... żeby podkreślić, że próbujesz Smile

Akurat tutaj to wortalu reklamować nie trzeba Wink

... ale poza forum

... to ja sam Was reklamuję, gdzie się tylko da ...

pozdr.

Ana

Poddaję się Brick wall

ciśnienie podnosi mi fakt,że my countrowcy z własnej nieprzymuszonej woli reklamujemy Mrągowo i nadajemy mu klimat samą swoją obecnością. Nigdzie i nikogo nie namawiam do żadnego bojkotu, napisałam że ja wybieram Ustroń i uzasadniłam jaki jest tego powód.

dzidzia

wielkie dzięki za reklamę

co do wstawiania artykułów to jak ktoś coś do mnie przyśle to staram się w miare możliwości szybko to umieścić na stronie.

Najdłużej czekają artykuły pisane przez nas samych, artykuły przysłane zamieszczamy szybko. Nie ma więc znaczenia czy ktoś ma dostęp bezpośredni czy prześle artykuł do nas.

Jeszcze raz dzięki za reklamę i za zaglądanie na wortal

Pozdrawiam

dzidzia

Cowboykash

Ojeju

A cóż to za wrzawa Smile

Ludziki moje kochane ???

Niniejszym jak najszybciej wyjaśniam co następuje.

1. KRYPTOREKLAMA - Ponieważ "dzidzia" zareklamował stronę ( wortal ) to należy mu się Smile

kara

w postaci wypicia razem piwa jak się spotkamy Smile

STRONA COUNTRY WORTALE JEST NASZĄ STRONĄ ZAPRZYJAŹNIONĄ , bratnią, po tej samej stronie barykady i dlatego DZIDZIA może sobie reklamować tę stronę gdyż poniekąd jest to także w naszym interesie. ( Przypominam iż "dzidzia" na tej stronie zamieścił i pochwalił również nasze forum )

2. BOJKOT - czy ja wiem czy to ma sens ??? Ale na pewno nie ma sensu denerwować się z tego powodu. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do swojego zdania i do decydowania o tym gdzie pojedzie, a gdzie nie .

3. Już chyba gdzieś pisałem że jak szedłem po pasażu wracając z piątkowego koncertu, to mimochodem usłyszałem rozmowę dwojga ludzi.
Pan do swojej pani powiedział mniej więcej takie słowa.
Dzisiaj to było fajnie bo była Maryla, ale jutro to ma być jakieś takie klasyczne Country więc nie idziemy bo to będzie nuda.......

Zastanawiam się po co Ci ludzie w ogóle przyjechali do Mrągowa ? Ale za taki stan wiedzy o muzyce country, o pikniku i co raz to większej rzeszy przypadkowych widzów w kapeluszach za 8 czy 10 zł, możemy moim zdaniem podziękować jedynie MEDIOM - i to na nich powinniśmy być źli , a nie drzeć koty między sobą.

Kochani- proszę jedynie o rozsądek i zanim coś napiszecie to proszę też o uprzednie ochłonięcie z emocji Smile

KŁÓTNI - NIE ZNIESE !!!

Ana

Kowboju
ależ tutaj nikt się nie kłóci,wymieniamy poglądy,a że słowo pisane jest uboższe o np intonację, to stąd mój dopisek o ciśnieniu.
Nie jest to pierwsza moja z Piotrem dyskusja na ten temat i myślę,że pewnie nie ostatnia. Piotr dobrze wie że lubię i jego i jego fajną ekipę i nie jest moim celem obrażanie nikogo a już na pewno nie jego i nie wydaje mi się żeby tak się poczuł.
Mamy odmienne zdania ale to nie znaczy że się kłócimy.

Wydaje mi się że im więcej będzie takich dyskusji w necie tym więcej przypadkowo wpadających ludzi będzie miało informację z pierwszej ręki na temat tego co się dzieje w Mrągowie.

kefas

Pablo

Nie wiedziałem że moje niewinne pytanie rozpęta taką gorącą dyskusję.moim skromnym zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie aby i inne imprezy countrowe dorosły rangą mrongowskiej, tejże nie umniejszając, jednakże patrząc jak country jest postrzegana w naszym kraju przez ogół publiki (oczywiście nie chodzi mi o fanów country) to jeszcze długa droga do jakichś wielkich zmian, a w każdym bądź razie bardzo mozolna. Muszę się wam przyznać (pewnie ściągnę gromy na mój skalp) że nigdy nie byłem na pikniku w Mrągowie, jakoś tak wszystkie drogi prowadziły mnie dookoła Mrągowa. Ale na usprawiedliwienie dodam że oglądałem relacje w TV jeśli nie byłem na szlaku w tym czasie. Dlatego też moje opinie o pikniku są wyrażane z pozycji telewidza.

Cowboykash

PABLO:
TY nie byłeś wcale, ale są osoby które były BARDZO dużo razy więc średnia i tak wychodzi ogromna Smile

Nie przejmuj się.
Z drugiej strony przecież obecność w Mrągowie nie jest żadnym wskaźnikiem tego czy jesteś "dobrym" fanem muzyki country czy też tylko przypadkowym słuchaczem.

ANA:
O.K. - rozumiem, że to była polemika a zatem na polemikę chętnie się zgodzę Smile

Tylko jakbyście mogli to nie CIŚNIENIUJCIE tak mocno Smile

Bo wybuchniecie Smile

KEFAS:
Zapomniałem napisać w poprzednim moim poście.
Dzidzia, akurat mój post z opisem Mrągowa zamieścił w iście rekordowo błyskawicznym tempie, więc ja najmniejszych zastrzeżeń nie mam.
Jeśli zastanowić się nad innym sposobem zamieszczania tam informacji, czyli żeby każdy mógł tam coś napisać, to moim zdaniem zrobiło by się z tego zwykłe forum, a nie strona informacyjna. Straciło by to sens.
Mnie się wydaje ze jeśli ktoś będzie chciał zamieścić jakiś artykuł to dzidzia nie będzie robił problemów, pod warunkiem że ten artykuł spełni "normy".
Innymi słowy różnica między forum a stroną jest taka, że na forum moderacja następuje po zamieszczeniu przez kogoś postu, a na stronie moderacja jest PRZED zamieszczeniem takiego "postu".
Smile

Pozdrówka