17 Trakerskie Spotkanie w Krakowie 2010. Galeria.

Tommy

17 Trakerskie spotkanie w Krakowie, w tym roku przeszło do historii. Udało się zrobić parę zdjęć, a może trochę więcej. Z tego utworzyła się galeria..., he he, zresztą sami zobaczcie
Rotfl

Konwój...:

Koncerty muzyki country:

cdn.

Tommy

Ciężarówki:

Off-road podczepiony do holownika:

CDN.

Cowboykash

Ależ piękne auta. Bajunia, miodzio, cudeńka. Bardzo mi się podobają.

Tommy

Ciąg dalszy tej galerii:

Czasem trafiają się takie perły:

Stoisko DAF-a:

Tu się zaczyna pasaż handlowy

Tommy

Sklepik "Polskiego Trakera". Tutaj można było się zaopatrzyć w koszulki i płyty z country, ale też inne, pomniejsze gadżety Wink

Jedna z ciężarówek, która wzbudzała ogromne zainteresowanie:

Jeszcze...

Tommy

Wystawa modelarska.
Niektóre z modeli ciężarówek wystawione do konkursu:

kefas

Fajne fotki ... i wygląda na to, że impreza też jest bardzo fajna Smile

Cowboykash

No, no

Pokaźna galeria. Jeszcze raz powiem, piękne auta, szkoda że nie byłem.

Tommy

Impreza jest dość duża, ciężarówek uczestniczących w konwoju blisko 200, niektórzy liczą iż w granicach 140-150. Ja sam nigdy nie mogą się doliczyć...

Na dobre rozpoczęcie zagrał Fayerwerk, a po południu Manson Band, zespół grał również już po ogłoszeniu tych wszystkich wyników poszczególnych konkurencji/konkursów trakerskich, będących w programie pikniku, czyli na (dobre) zakończenie, ale wtedy mnie już nie było... Cool

Pablo

Ja byłem w niedzielę na sam koniec. Niestety Manson Band zagrał do pustego placu. Przed sceną było zaledwie kilka osób, Reszta siedziała na ławeczkach pod namiotem i przy gastronomii. Ale wtedy to już było po imprezie. Ciężarówek też kilka zostało i wszyscy się zwijali. Byłem w poprzednich latach i w sumie jak na trakerską imprezę to nieźle ale zdaje mi się że jak na countrową to słabiutko. Przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem. I wydawało mi się że ludkom którzy tam byli popatrzeć to naprawdę wszystko jedno było kto gra, mogłaby nawet zagrać Mandaryna albo Doda. Jakoś tak smętnie było na koniec, miałem wrażenie na koniec zostały tylko niedobitki które chciały zjeść kiełbasę i wypić piwko. Reasumująć również poprzednie Trakerskie Spotkania myślę że mało medialnie jest ta impreza nagłośniona. Wiadomo, sami zainteresowani trakerzy wiedzą a znakomita większość to przypadkowi oglądacze. Niestety z tego nic dobrego nie wynika dla countrowych zespołów grających na tymże pikniku, przynajmniej na końcu imprezy.

Tommy

Zgadzam się z Twoją z całej zupełności - nie inaczej było wczesnym popołudniem. Na tej właśnie imprezie przeważają trakerzy, ludzie z branży transportu drogowego i zaplecza, różnej odmiany truck-fani. Osób autentycznie zainteresowanych muzyką płynącą ze sceny, było mało, a nawet ich nie było specjalnie widać.

Pablo

hmmm... a może jak się tak zastanowić to wychodzi na to że polski kierowca ciężarówki wcale nie jest miłośnikiem country? może woli disco polo, albo wszystko mu jedno co w radyjku leci?

Tommy

Realia w Polsce są zupełnie inne, niż te, które pokazuje film "Mistrz kierownicy ucieka". O tym, tzn. o polskich kierowcach ciężarówek, był nawet w tv. reportaż. Gdzieś tam w tle, na truck-stopach, przydrożnych stacjach/barach, nie leci country, ani nic podobnego. Inna rzeczywistość, inna mentalność, inni ludzie, inne upodobania.

florek_gd

co woli polski kierowca????? nieeeeeeeee (mówię za siebie )
ja ljublju country music. ża fajerą tylko country,moja żona za fajerą(paska) tylko country, we wranglu-a jak-country
tylko szkoda,że radiowej stacji country nie mamy( przynajmniej na pomorzu),nie licząc radia truck w piątek o północy,a i tam niewiele tych rytmów-szkoda wielka