Lonstar w radiowej Jedynce

Tommy

Opowieść Lonstara o muzyce country w programie pierwszym Polskiego Radia.
Już dzisiaj po godz. 20-tej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tommy

Zastanawiałem się czy będzie to odsłuchania, bo nawet po programie było info, że będzie.
No i jest do odsłuchania:
[link widoczny dla zalogowanych]

tomas10

No i super, bo nie miałem przyjemności, ani możliwości słuchania na "żywca". Dzięki za linka.

emilio

Wysłuchałem z zainteresowaniem, jednak mam pewne uwagi. Lonstar mówi, że drugim w historii muzyki artystą pod względem sprzedanych płyt jest Garth Brooks. Może w samych Stanach, nie wiem, ale na pewno nie globalnie. Oficjalnie lista artystów, którzy sprzedali ponad 250 milionów albumów, wygląda tak:

The Beatles
Elvis Presley
Michael Jackson
Madonna
Elton John
Led Zeppelin
Pink Floyd

Garth Brooks znajduje się na 18 miejscu, więc pan Michał delikatnie minął się z prawdą.

Druga sprawa, powiedział, że Brad Paisley przebija na listach topowych gitarzystów największe tuzy rocka... Chciałbym poznać tę listę o której pan Michał mówi Wink

Wcześniej mówił, że Polacy nie mają słuchu muzycznego, ale jeśli sam uważa Paisley'a za lepszego gitarzystę od Roberta Frippa (King Crimson), Andrew'a Latimera (Camel), Erica Claptona, Marka Knopflera (Dire Straits), Ritchiego Blackmore'a (Deep Purple), Eddiego Van Halena czy Jimmy Page (Led Zeppelin) to z jego słuchem muzycznym chyba też nie najlepiej Wink

Mayster

Cowboykash

Brad to klasa sama w sobie, jak i każdy z wymienionych przez Ciebie muzyków. Dziwne są takie porównania, bo każdy z nich ma swój własny styl, własne techniki i sztuczki i dzięki temu jest niepowtarzalny.
Ja bym zatem to traktował jako powiedzmy skrót myślowy, do stwierdzenia, że dla p. Michała to ten własnie gitarzysta jest najbardziej wartościowy - a w związku z tym "najlepszy".

P.S.
Polacy nie mają słuchu muzycznego.......być może chodziło o ogólnonarodowe przyzwolenie na "sieczkę i papkę" , na te wszystkie Sławomiry, disco pola i takie tam.... Smile

kowboj Lukasz

Słowo "papka" kojarzy mi się z Lonstarem. Lonstar często to słowo powtarza.
Jak nikogo nie obrażam w towarzystwie,że ma inny gust muzyczny.
Ma do tego prawo.
Ma prawo do własnego wyboru.

Każdy artysta chciałby by jego muzyka, filmy, zdjęcia trafiały do jak największej liczby odbiorów.

Lonstar trafił do małej grupki w Polsce.