(((NEWS)))

qlukovski

Właśnie oglądam Super Bowl. Przed rozpoczęciem meczu hymn "America the Beautiful" wykonała Miranda Lambert i Blake Shelton. Oficjalny hymn dali akurat zaśpiewać Kelly Clarkson. Z tego co pamiętam z transmisji wiele razy to właśnie wykonawcy muzyki country dostąpili zaszczytu zaśpiewania hymnu przed tym wielkim wydarzeniem, np. Faith Hill, Carrie Underwood, Taylor Swift, a także Dixie Chicks w pięknym wykonaniu (aczkolwiek one akurat chyba z playbacku ze studyjnego wykonania, czego nie rozumiem, bo dałyby rade na żywo jak inni): http://www.youtube.com/watch?v=ZTOlUeugRuA

O tym, jak wielkie to wyróżnienie dla artystów country to chyba nie musze przekonywać, każdy kto zna realia USA wie, czym jest NFL w tym kraju, a zwłaszcza Super Bowl. Ja uwielbiam ten sport i ciesze się, że czesto przy okazji wielkich wydarzen moge posłuchać country na zywo.

PS. Interesuje sie tez NHL, tam nieraz Vince Gill i Carrie Underwood spiewaja w przerwach w ramach meczy Nashville Predators, na trybunach jest takze wiele innych gwiazd country, jak chociazby Keith Urban i Carrie ze swoimi kolezankami countrowymi

HonkyTonkVille

Trisha Yearwood to nie tylko piosenkarka, ale także autorka dwóch książek kucharskich. Właśnie podpisała umowę na prowadzeniu serii programów o gotowaniu dla stacji Food Network.

Piosenkarka podzieli się specjalnościami kuchni z Południa USA i rodzinnymi przepisami od kwietnia na antenie stacji.

W rozmowie z dziennikarzem The Hollywood powiedziała: "Jestem bardzo wdzięczna stacjo FOOD Network za tę propozycję. To dla mnie szczególne doświadczenie".

Ciekawe czy coś będzie nucić przy gotowaniu.

HonkyTonkVille

DIERKS BENTLEY OSKARŻANY O PLAGIAT

Były gitarzysta zespołu Drive By Truckers, a obecnie nagrywający solo Jason Isbell oskarżył Dierksa Bentley o plagiat jego piosenki “In A Razor Town” na swoim Twiterze. “‘Dierks jawnie zerżnął mój utwór "In A Razor Town.” powiedział Isbell. “Dierks jest żałosny". Piosenka Dierksa, o którą chodzi to ‘Home.’” Dierks bronił siebie i współautora piosenki Dan Wilsona.

Dla porównania:
http://www.youtube.com/watch?v=8sO0KIQD8dw
http://www.youtube.com/watch?v=0VcPorbSYqM

Z innego źródła tzn. na stronie eltrash.com napisano też, że Dierks splagiatował również inną piosenkę. Chodzi o piosenkę napisaną przez Matta Kinga, pt. Hardluck Road.
Zarzut dotyczy piosenki Up "On the The Ridge" Dierksa.

Porównanie
http://www.youtube.com/watch?v=xOL8jl7oCUA
http://www.youtube.com/watch?v=S9v_KgxOcu8

teachair

[link widoczny dla zalogowanych]

Huberts

Przykry news, jak wszystkie podobne... Sad

teachair

Zgadzam się, ale - jak w przypadku wszystkich innych Artystów, którzy zeszli niejako 'na własne życzenie' - można się było tego spodziewać. Niewielu znam Artystów, którzy są wolni od wszelkiego rodzaju 'wspomagaczy'. Sztuką jest umieć znaleźć granicę, za którą wspomaganie staje się potrzebą.

kowboj Lukasz

Whitney Houston na świecie i w Polsce zasłynęła utworem Dolly Parton „I will always love you”.
W Polsce LONSTAR powiedział o tej piosence w wykonaniu Whitney: „jest to wykonanie wykrzyczane ”.
Wersja Dolly Parton jest dużo lepsza.

Huberts

Woźnica

Witam

Trochę wkurzające jest nieustanne wykazywanie wyższości country nad niecountry. Wersje piosenki I Will Always Love You Dolly Parton i Whitney Houston są po prostu inne, a i dzieli je dwadzieścia lat. Wiele się w muzyce przez ten czas zmieniło.

Niewątpliwie jednak w wersji Whitney słychać wpływ pierwowzoru, a i zauważyłem, że kiedy Dolly wykonywała tę piosenkę po nagraniu wersji Houston, śpiewała ją nieco inaczej.

Ekspresja bywa też wyrażana krzykiem, ale krzyk Whitney Houston jakoś nie ranił uszu w przeciwieństwie do wielu wykonań innych artystek starających się ją naśladować. Krzyczeć też trzeba umieć.

Pozdrawiam

Woźnica

HonkyTonkVille

Grammy rozdane, w tym w muzyce pseudo country Smile

oraz gatunkach pokrewnych:

Country Solo Performance: "Mean," Taylor Swift

Country Album: "Own the Night," Lady Antebellum

Country Performance by a Duo or Group: "Barton Hollow," The Civil Wars

Country Song: "Mean," Taylor Swift

Folk Album: "Barton Hollow," The Civil Wars

Bluegrass Album: "Paper Airplane," Alison Krauss & Union Station

Americana Album: "Ramble at the Ryman," Levon Helm

HonkyTonkVille

Woźnica

Jak mówią, o gustach się nie dyskutuje.

Jednemu bardziej się będzie podobała Houston, drugiemu Parton, mnie obie, a HTV żadna i pewnie wszyscy mają rację, przynajmniej swoją.

I Will Always Love You ma jednak ciekawą historię, bo powstała przecież jako pieśń pożegnalna Dolly dla Portera Wagonera, odchodząc od którego Dolly musiała zapłacić milion dolarów za niezrealizowany kontrakt. Sądzę, że z nawiązką odbiła to sobie te dwadzieścia lat później na tantiemach od wykonań Whitney.

Po tę piosenkę wcześniej zgłosił się do Dolly Presley, ale Dolly mu odmówiła. W swojej autobiografii pisze z satysfakcją, że wiedziała, co robi, chociaż mówili jej wtedy, że jest głupia, bo Elvisowi się nie odmawia. Zabawne jednak, że Whitney Houston po raz pierwszy usłyszała I Will Always Love You wcale nie w wykonaniu Dolly Parton, a w wersji Lindy Ronstadt i właśnie to wykonanie traktowała jako pierwowzór. Można tego posłuchać po tym linkiem:

http://www.youtube.com/watch?v=D090T2MSxKY

Warto też wspomnieć, że Bodyguard był drugim filmem z tą piosenką, bo pierwszym był The Best Little Whorehouse In Texas, gdzie Dolly żegnała się z Burtem Reynoldsem.

Chyba rozumiem, co w I Will Always Love You drażni HTV, ale dla mnie ten lekki kiczyk tej piosenki ma swój urok. Dodam jeszcze, że I Will Always Love You znalazło się na płycie Jolene, po której zarzucano Dolly, że jest niedostatecznie country.

Pozdrawiam

Woźnica

Huberts

HonkyTonkVille

Ten film "Mały burdelik" o ile pamiętam (bo dawno go widziałem), bardzo był kiczowaty (jak cała Dolly), ale dzięki panowie za przypomnienie że takowy był. Co prawda widziałem go tylko w polskiej TV, więc zakłócał mi go przez cały czas lektor, ale raczej dużo nie straciłem z tego co i jak zostało powiedziane. Tańca akurat nie pamiętam.

Wracając do piosenki "I will always love you" trochę pół żartem mówiłem, że nie wyróżniam żadnej wersji. Piosenki nie lubię, ale podług mnie wykonanie Whitney bije na głowę Dolly.

Co prawda o gustach się nie dyskutuje, i trudno odmienne rzeczy porównywać, jak zauważył Woźnica, ale...
Weźmy takie porównanie. Nie da się porównać czy ciekawszy jest najważniejszy etap Tour De France w Alpach czy finał Wimbledonu. Zależy co kto lubi. Można jednak powiedzieć coś innego. Ja choć za tenisem nie przepadam, a kolarstwo to moje hobby, to wolę obejrzeć finał Wimbledonu niż Kolarski Wyścig Dookoła Mazowsza.

kowboj Lukasz

Tytuł filmu o, którym wcześniej była mowa.
„Największy Burdelik w Teksasie”.
Ten film pokazywany był dość dawano w telewizji.
Był emitowany w RTL7 obecnie TVN7.
Mam w domu wycinek z gazety tv.
Na temat tego filmu.