Zgredybillies w Must Be The Music

Woźnica

Witam

We wczorajszym odcinku Must Be The Music Zgredybillies dostali 4xTak. Teraz można na nich głosować pod tym linkiem [link widoczny dla zalogowanych]

Sprawdziłem liczbę polubień Zgr5dybillies na facebooku, to 546 w tym 55 moich znajomych z ponad 300 countrowców. Trochę mało. Dla porównania rywalizujący ze Zgredybillies, grający reggae zespół Pajujo ma 11 830 polubień. To znaczy, że reggae bije nas na głowę.

Swoją drogą charakterystyczne, że w tym odcinku uwagę zwróciły zespoły rockabilly i reggae. Szukamy oryginalności. Tu link do piosenki Pajujo. Całkiem fajny hicik http://www.youtube.com/watch?v=bFBKeFUsx7U

Pozdrawiam

Woźnica

P.S.

Sprawdziłem aktualną klasyfikację

1. Pajujo 36%
2. El Safron 18%
3. Ofensywa 13%
4. Sienna Singers 9%
5. Drunk 'N' Rolled 9%
6. Zgredybillies 5%
7. Dzikie Jabłka 4%

Reszta poniżej 2%

Najwyraźniej potrzebna kolejna mobilizacja countrowców.

Huberts

Problem w tym, że nie wszyscy są na facebooku. Ale chyba warto się zarejestrować, by Zgredów wesprzeć? Gorąco namawiam!!!

Ja staram się poprawić statystykę. Wink

Pzdr.

Stasek

Nie mogę zagłosować, bo nie odtwarza muzyki - słaby internet???

Huberts

Wyłącz blokowanie reklam na stronie głosowania... Zacznie odtwarzać.
Adblock traktuje czasami odtwarzacz jako reklamę.

Pzdr.

Cowboykash

Piosenka długo się ładuje. Naprawdę długo - czekaj cierpliwie.
Można oddać 10 głosów dziennie i mogą to być głosy tylko na jeden zespół, niestety za każdym razem trzeba od nowa załadować piosenkę i odczekać aż skończy się video. Upierdliwe, ale tak można chłopakom pomóc. Smile

Ja klikam

Stasek

Udało się

Bardzo ich lubię, ale wolałbym trochę country. Ja wiem, wiem, już się reggae niektórym podoba i rockabilly , a do amerykany to już wszystko można włożyć. Takie czasy widocznie.
Pozdrawiam i głosuję.
Stasek

Woźnica

Jak będzie jakiś zespół grający bez wątpliwości country, to zagłosujemy bez wątpliwości. Na razie jednak trochę smutno, że Zgredybillies utknęli na 5% i nawet polsko-afrykański folk ich przeskoczył. To nie wystawia najlepszego świadectwa głosującym countrowcom. Wydawałoby się, że stać nas na więcej.

Cowboykash

Problem polega chyba na tym, że trzeba zezwolić kolejnej aplikacji na wgląd w to co robisz.
Generalnie nie widzę problemu, bo i tak ludzie na fejsie piszą o wszystkim, od najmniejszego skaleczenia, przez to że niebawem piąteczek ( jakby to jakaś nowość była ) no i kończąc na tym że się puściło bąka, bądź też że tramwaj spóźnił się o minutę.
I to są wszystko bardzo istotne sprawy o których informujemy cały świat bezstresowo podpisując to własnym nazwiskiem, ale za to jak już trzeba zaakceptować jakąś aplikację, to się raptem okazuje, że strasznie cenimy sobie naszą prywatność , nie lubimy reklam i obawiamy się świata zewnętrznego żeby nam czasem ktoś nie wykradł jednej literki z naszego nazwiska.
Śmiech na sali, zakłamanie i tyle, bo rejestrując się na fejsie niejako podpisujemy na siebie cyrograf, że będziemy "widoczni" dla ludzi i świata wirtualnego w którym jak wiemy nic nie ginie.
Wystarczy spojrzeć do kogokolwiek, by dowiedzieć się jakich ma znajomych , co jadł jakiś czas temu na obiad, albo gdzie był na urlopie.
Zatem może zamiast udawać silnieCYBERprzstraszonych i chroniących swoją prywatność, która w przypadku fejsa jest mocno żałosna, to po prostu zagłosujmy bez szukania głupich wymówek Smile

No chyba że komuś się nie podoba - O.K. to rozumiem Smile

Woźnica

Ten sam problem z prywatnością mają jednak wszyscy. Procenty głosów rozkładają się mniej więcej tak, jak liczba znajomych na facebooku: Pajujo 12 300, Zgredybillies 590. Wszystkie inne zespoły przed Zgredami też mają więcej znajomych, tylko Dzikie Jabłka mniej. Głosowanie w końcu jest facebookowe, więc sytuacja logiczna. Wniosek - trzeba gromadzić bazę fanów, bo mogą się przydać.

Piotr Bułas

jak rzadko kiedy obejrzałem dzisiaj dwie odsłony "naszych".
Dwa skrajne stylistycznie i jakościowo wykonania.
Beata, śpiewając piosenkę nie mającą nic wspólnego z country pokazała wielką klasę i szczerze jej kibicuję w dalszej karierze.
I drugi, żenujący występ panów. Trudno to komentować. Sad

Gatulacje, Beata!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oby tak dalej.

Huberts

Tu akurat nieco kulisów znam. Wiem, że Zgredybillies mieli inny plan, ale decyzja zapadła na szczeblu i prikaz był zagrać "Muskularny riff".
Żałosne, że artysta w konkursie nie ma prawa zadecydować, co chciałby pokazać.

Pozostaje życzyć chłopakom, by nie przejmowali się ustawianymi konkursami i szli dalej swoją drogą.

Pzdr.

Huberts

W obu przypadkach o repertuarze wykonanym w programie decydował ktoś inny niż sami zainteresowani. Beacie zgodnie z regulaminem wybrała utwór trenerka, a Zgredybillies chcieli zagrać zupełnie co innego, ale znowu "rezyser" wiedział lepiej...

...(jak utrącić konkurencję swojemu faworytowi).

Obawiam się o los Babsztyla za tydzień...

Pzdr.

Woźnica

A ja kiedy usłyszałem, że zaczynają grać Muskularny riff nawet się ucieszyłem, ale potem nic mnie w wykonaniu nie ruszyło. Mam wrażenie, że Zgredy byli zanadto zmotywowani i stracili całą lekkość i poczucie humoru. Zupełnie nie dało się odczuć wewnętrznej męki bohatera opowieści, męki podobnej trochę do tej basisty z Jesteśmy na wczasach. Męczył się głównie zespół. W ten sposób jury nie do końca załapało w czym rzecz. Szkoda, bo wypadli poniżej własnych możliwości i nie zostawili najlepszego wrażenia. Dziwi mnie tylko, że przy pierwszym występie wszyscy jurorzy łącznie z Korą byli na tak i nikt nie czepiał się niemodnej od wielu lat konwencji. Jakaś w tym jest niekonsekwencja.

Huberts

Też na to zwróciłem uwagę. A Kora chyba dzisiaj ziółek nie zażyła...

Pzdr.

HonkyTonkVille

Dla tych co nie oglądali Kora skomentowała następująco: "Tak się nigdzie już dziś nie gra, no może jedynie w jakimś zaścianku".