Promocja Next Generation z innej perspektywy

Stasek

Kontynuacja pobocznego wątku z innego tematu.

Admin

"Wywołałem" Cię, bo byłem ciekaw Twojego zdania na temat Bartka D. Chciałem też, żebyś się dowiedział, że taki człowiek istnieje, bo nie byłeś na "jajeczku", ani w Chruścielach i Raju.
Co do Next Generation, to kierują mną przeczucia, że przy pomocy fundacji zdominują i tak małą scenę country w Polsce, nie wpuszczając na nią innych utalentowanych. Może się mylę, ale to pokaże czas.
P.S.
Bartek się nie zraża i będzie nagrywał Hurra

Woźnica

A jakie to Stasku podstawy leżą u twoich przeczuć?

Pozdrawiam

Woźnica

Stasek

Woźnica

Witam

Jestem Stasku idealistą, ale bardzo realnym, to znaczy zdaję sobie sprawę, ile z idei daje się wprowadzić w życie. Nie wiem skąd wzięła się dziwna nieufność wobec Next Generation i pośrednio do Fundacji Country czyli konkretnych ludzi, którzy ją tworzą.

Owszem, Next Generation ma bardzo sprawnych menadżerów i chwała Bogu, bo w innym przypadku nie byłoby sensu brać się z przedsięwzięcie. Nie znaczy to jednak, że NG przez to wygryza czy wypycha kogokolwiek ze sceny country. Nie mamy zbyt wielu zdolnych, młodych ludzi, przypomnę, że propozycje udziału w projekcie nie wszyscy z tej młodzieży przyjęli, co zresztą rozumiem, bo każdy ma prawo iść własną drogą artystyczną, nikt też jednak nie powinien mieć pretensji.

Szczerze mówiąc, z mojego punktu widzenia, sprawa wygląda tak, jakby ci, którzy nie wierzyli w powodzenie projektu, widząc, że rzecz nie rozpadła się, nim zaczęła, szukają dziury w całym i mają za złe powodzenie, choć o stopniu sukcesu będzie można mówić najwcześniej po sezonie, a tak naprawdę to za jakieś dwa trzy lata.

Miałem wobec Next Generation bardzo wiele obaw, bo to na naszym gruncie był zupełnie nowy pomysł, ale już teraz widzę, że stworzyła się fajna paczka młodych ludzi (łącznie z instrumentalistami), że na wspólnych występach brzmią o niebo lepiej niż każde do tej pory osobno, że mają chęć do pracy, twórczą inwencję, lubią to, co robią i lubią siebie nawzajem. Pracy przed nimi jeszcze ogrom i zdecydowanie bardziej potrzebują życzliwości niż krakania, kręcenia nosem i życzeń typu skuś baba na dziada. Nie śpiewają przeciwko nikomu, a dla innych właśnie i mam nadzieję, że z każdym występem będą zdobywali sobie więcej fanów.

Nie jest też możliwe, żeby wypełnili sobą całą przestrzeń naszej młodej sceny country. Miejsca dla wszystkich chętnych do countrowego śpiewania jest naprawdę bardzo wiele, a wiele podmiotów to też różnorodność i zarazem bogactwo. Każdemu z młodych wykonawców potrzebna jest pomoc, więc zamiast krzywić się na NG, lepiej tym pozostałym pomagać.

Myślę, że fajnie by było, gdyby ktoś sprawny organizacyjnie pokusił się pod koniec lata o organizację jakiegoś koncertu Young Country, na którym wystąpiłoby i Next Generation, i Dorota Krawczyk, i Bartek Dzikowski, i Maciek Ciesielski, a także ci, którzy może się jeszcze objawią na Przepustce do Mrągowa czy w konkursie dla dzieci i młodzieży. Kiedyś taką ideę udało się zrealizować w Wiśle i jak pamiętam był to koncert, który atmosferą i energią przebijał występy doświadczonych artystów.

Tworzenie i zagospodarowywanie tej przestrzeni dla młodzieży należy do starych zgredów czyli do nas i zachęcam do pozytywnego myślenia w tym kierunku.

Pozdrawiam

Woźnica

MjHex

Nie mam zamiaru się tu kłócić ale gdy czytam słowa:

Woźnica

Drogi MjHex

Język masz iście metalowy. Nie mam ochoty polemizować, ale tak na oko nie masz pojęcia, ani o tym, co się dzieje, ani o tym, co się może dziać jeszcze. Z łaski swojej w przyszłości metalowych słów nie nadużywaj, bo nie będę prosił Admina o interwencję, tylko ci odpowiem po countrowemu.

Na razie jeszcze z uszanowaniem

Woźnica

MjHex

Woźnica

Też nie chcę się kłócić.

Wkurzył mnie tylko radykalizm wypowiedzi zupełnie obok realiów i rozumienia sytuacji.

Na spokojnie.

Na ekspansywną promocję NG przyjdzie czas. Ten rok to dla zespołu bardziej rozbiegówka i trening niż marsz po zawojowanie świata. Krysia co prawda śpiewa, że chce góry przenosić, ale czas na spełnenie obietnicy też jeszcze dopiero przyjdzie. Metaforycznie - bez sensu jest położyć dach na fundamentach. Na marginesie, a co aktualnie robią kapele, które tak intensywnie promowałeś?

Wyjaśniając wzmiankę o sprawnych menadżerach - w porównaniu z innymi młodymi wykonawcami country a i nie tylko młodymi, NG ma w tym sezonie całkiem pokaźną liczbę występów, co chyba niektórzy mają za złe właśnie menadżerom. I tyle.

Pozdrawiam

Woźnica

MjHex

Woźnica

Dzięki za chęć pomocy.

Wspomniani sprawni menadżerowie to Mikołaj Kruczyński i Jerzy Głuszyk i to z nimi trzeba rozmawiać. Zaglądają na forum, więc zapewne się odezwą. Poza wszystkim, nawet jeśli metalowo, to przynajmniej mnie zainspirowałeś.

Pozdrawiam

Woźnica